Pobierowo

Rozległa osada, kąpielisko nad Bałtykiem ciągnie się ponad 3 kilometry wzdłuż brzegu wśród sosnowego lasu. Geograficznie, Pobierowo leży na Wybrzeżu Trzebiatowskim, które swoim zasięgiem obejmuje teren od kanału jeziora Resko Przymorskie, aż do ujścia Dziwny. Natomiast zwyczajowo teren nad Bałtykiem należący do gminy Rewal nazywany jest Wybrzeżem Rewalskim, nazwa ta wzięła się od miejscowości - siedziby gminy Rewala. Atutem tego terenu są; czysta woda, piaszczyste plaże u podnóża klifowego brzegu, ośrodki wypoczynkowe i pensjonaty przygotowane do przyjęcia każdego gościa.

Warunki klimatyczne charakteryzują się stosunkowo wysokimi temperaturami zimą niewielkimi opadami i dużą ilością słonecznych dni. Sezon kąpielowy trwa tutaj praktycznie od maja do września, lasy sosnowe zapewniają dużą ilość jodu i tlenu. Do atrakcji można zaliczyć: bliskość Trzęsacza, Kamienia Pomorskiego i Trzebiatowa, położenie przy dość dobrej drodze Trzebiatów - Świnoujście, kolejka wąskotorowa, jazdy konne, bliskość do pól golfowych oraz przebiegający tędy Turystyczny Szlak Europejski E-9 wiodący od Braniewa do Pirenejów, południowym brzegiem Bałtyku, morza Północnego aż do Atlantyku. 

pobierowo_plaza.jpg

Pobierowo dzisiaj

Pobierowo rozbrzmiewa gwarem nie tylko latem. Właściciele nowych domów chętnie przyjeżdżają tutaj na weekendy, bez względu na porę roku. Kurort chętnie odwiedzają również mieszkańcy Szczecina, dla których jest to atrakcyjne letnisko.

Pobierowo jest bardzo rozległe, pod 

względem powierzchni zajmuje pierwsze miejsce na Wybrzeżu Rewalskim. Ulica Grunwaldzka, przy której koncentruje się całe turystyczne życie, ma prawie cztery kilometry długości i łączy wschodni i zachodni kraniec tej miejscowości. Pełno tutaj kafejek, barów, restauracji i dyskotek. Są też liczne sklepy i stoiska handlowe. Ta miejscowość znana jest z szerokiej, piaszczystej plaży, do której można dojść praktycznie z każdego miejsca. Są tutaj dobre warunki do uprawiania surfingu. Pobierowo chwalą sobie przede wszystkim amatorzy aktywnego wypoczynku. Lasy zachęcają do długich spacerów i wycieczek rowerowych. Nocleg zapewniają liczne pensjonaty, o miejsce można też pytać w domach wczasowych i właścicieli domów letniskowych. W centrum Pobierowa jest też duży camping z domkami orz miejscem pod namiot i przyczepę, są też mniejsze pola namiotowe.

Nie brakuje tu atrakcji. Dyskoteki, kino, kawiarnie, herbaciarnie, niezwykle liczne ogródki piwne - to jedne z wielu miejsc, do których mogą się wybrać wczasowicze. Odbywają się także festyny rodzinne, turnieje sportowe i koncerty znanych zespołów. Właśnie te koncerty estradowe stają się tradycją Pobierowa. Organizowane są w samym centrum, na skrzyżowaniu głównej ulicy i największego zejścia na plażę.

Pobierowo dzisiaj

 

pobierowo_dzisiaj.jpg

Początki kąpieli morskich w Pobierowie, określa się na około 1907r, kiedy to rolnik Frohreich wybudował nad morzem hotel "Seeblick" To budynek u zbiegu ul. Mickiewicza i ul. Grunwaldzkiej, poddany niedawno przebudowie i obecnie służący wypoczynkowi

 

pracowników Uniwersytetu Szczecińskiego. Inne rodziny osiadały się po zachodniej stronie miejscowości. W okolicy hotelu powstawały nowe budynki, później powstała masarnia i piekarnia. Około 1939r Krause - właściciel posiadłości dał do podziału około 3000 mórg lasu w Pobierowie, berlińskiemu przedsiębiorcy Gervais. Ten podzielił Pobierowo w ten sposób, że na każdej mordze przypadały 3 miejsca do budowania o powierzchni 800m2 + 100m2 na drogi. Jak wykazywało ogłoszenie w gazecie, cena zakupu jednego terenu wynosiła ówczesne 663 reichsmarek. Dzięki intensywnej reklamie i rozwinięciu w szybkim tempie komunikacji autobusowej pomiędzy Berlinem i Pobierowem miejscowość rozwijała się w bardzo szybkim tempie. Autobus wyjeżdżał w soboty w południe, wraca w niedzielę w nocy do Berlina a cena biletu tam i z powrotem wynosiła 12,75 przedwojennych marek.

W krótkim czasie Pobierowo, z piękną plażą, stało się ulubionym miejscem wypoczynku berlińczyków. W okresie międzywojennym powstały tu dziesiątki domów letniskowych. W pobliskim Białobudzu (Baldebuds), przy drodze jak na Rybice stał na uboczu jeden budynek który stanowił własność Himmlera, który później podarował go Ewie Braun. Wypoczywali w nim prominenci hitlerowscy a także prawdopodobnie przyjeżdżała właścicielka w towarzystwie przywódcy III Rzeszy. Ludzie widząc możliwość zarabiania, pobudowali: klub, kino, sale widowiskowe oraz inne obiekty towarzyszące. Tak powstała miejscowość wypoczynkowa.

Po II Wojnie Światowej praktycznie cała miejscowość została oddana we władanie Funduszu Wczasów Pracowniczych, który tu utworzył na istniejącej bazie największy na Polskim Wybrzeżu ośrodek wczasów rodzinnych. Przed laty były tu głównie niewielkie, drewniane domki letniskowe, a wczasy w nich stanowiły nagrodę dla przodowników pracy. Kiedy Polacy nabrali nawyku wypoczynku letniego nad morzem, zakłady pracy z głębi kraju zaczęły budować tu swoje ośrodki wczasowe i kolonijne. Dopiero po transformacji ustrojowej, część tych ośrodków przeszła w posiadanie osób prywatnych oraz trozwinęła się budowa licznych pensjonatów. Trend ten trwa nadal.

Galeria zdjęć

Zapraszamy do zapoznania się z naszą galerią zdjęć.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.